X Krakowski Półmaraton Marzanny
Krakowscy biegacze zwarli dziś szeregi i tłumnie "witali wiosnę" w X Krakowskim Półmaratonie Marzanny. Niestety, wnioskując po mroźnej temperaturze, tupot tysięcy stóp wiosnę raczej wypłoszył, a nie przywołał. Bieg podobno poprzedzało symboliczne topienie marzanny w Rudawie, na które wprawdzie nie udało mi się dotrzeć, ale domyślam się, że w zaistniałych warunkach marzanna wcześniej posłużyła do odsunięcia kry na rzece.
Brrr.
Bez zbędnego przedłużania, poniżej przedstawiam kilka zdjęć z trasy biegu.
Zacznę od mojego brata... :)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8. " taaaaam rozdają bułki i banany!"
9.
10.
Komentarze
Prześlij komentarz