Nina i Kuba
Kuliki wpadły wczoraj na herbato-kawę w Mirkowe cztery kąty. Jakubowy Teatr Jednej Miny z każdym dniem coraz wyraźniej nabiera kształtów. Wczoraj chłopcy wraz z naszą niewielką pomocą projektowali ulotki reklamowe, które już niebawem zostaną wydrukowane. W celu zasięgnięcia informacji, czym w ogóle jest Teatr Jednej Miny zachęcam do oglądania krótkiego filmiku o najlepszym kuglarzu i jego pasji,
klik!
Od jakiegoś czasu dumam sobie o obiektywie portretowym. Moje dumania zostały przerwane cudowną niespodzianką, dzięki której powstały wszystkie poniższe zdjęcia. Mój Ukochany kupił adapter, dzięki któremu jestem teraz w stanie używać starego, Zenitowego obiektywu Helios-44M-4 wraz z moim Nikonem D5100. Manualna obsługa wymaga wprawnej ręki dlatego Mirek radzi sobie z nią o wiele lepiej, ale nie traciłam zapału i z przyjemnością bawiłam się wczoraj nową zabawką.
W tym miejscu serdeczne podziękowania dla kochanego Fotografa, którego zdjęcia publikuję tu razem z moimi.
Dziękuję również Kubie i Ninie za to, że w ogóle nie zwracali uwagi na obiektyw! :)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.

8.
9.

10.
11.
12.
I na koniec 3 zdjęcia autorstwa Mirka:
1.
2.
3.
Porzeczko, 5te zdjęcie Twoje i 1sze Mirkowe - genialne! Pozdrawiam Was! :*
OdpowiedzUsuńJaram się!
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo imponująco i klimatycznie i tak dalej:)
Pozdrowienia!:)
Moi mili!Te zdjęcia są wprost genitalne!!!
OdpowiedzUsuń